Kiedyś dawno temu było dobrze, potem około 7 lat temu wiele się zmieniło. Trzy leje które w WZSO zrobiłem na przestrzeni pomiędzy 12 a 7 latami temu były super, jeden był zły. Potem 7 lat temu zmienieni zostali pracownicy w ciągu czterech kolejnych lat trzy kolejne leje były słabe, z czego drugi był absolutnym dramatem, systematycznie psuł dobrej klasy kolano a z chodzenia zrobił tor przeszkód, dodatkowo generując tymczasowy przykurcz. Trzeci lej spowodował natychmiastową ewakuację i zmianę zakładu. Dodatkowym kuriozum było wymaganie pełnej wpłaty przed rozpoczęciem robienia leja... więc przy konieczności ewentualnych poprawek pozostawały obietnice i zainwestowane pieniądze...
Po zmianie zakładu odżyłem i od trzech lat chodzi mi się prawie jak na własnej nodze
Wiesz,
to nie jest do końca tak, że trzeba wierzyć wszystkim poleceniom, A jak ktoś powie, że zrobili mi proteze do bani to omijamy ich z daleka.
W protetyce każdy pacjent jest inny!
Nawet najlepiej zrobiona proteza, przez super doświadczonego protetyka nie każdemu przypadnie do gustu.
Każdy powinien dać protetykowi drobny kredyt zaufania.
najważniejsze jest aby protetyk umiał dobrać najlepsze rozwiązanie dla konkretnego pacjenta.
Ogólnie stare zakłady sprzętu ortopedycznego rządzą się swoimi prawami....
co sądzicie o protezowani WZSO na Bohaterów Września 9 w Warszawie? Czy ktoś robił tam protezę i jakie są wasze odczucia w zwiazku z tą firmą? Czy jest godna polecenia czy raczej szukać innej??