Oj, Szanowne Panie i (szczególnie) Panowie forumowicze. Trochę dystansu
Pytanie 12 było faktycznie niefortunnie ułożone, ale pamiętam dziesiątki ankiet które miały w sobie błędy logiczne/ brak możliwości alternatywnej odpowiedzi, jak np niektóre dotyczące dolegliwości i rehabilitacji po amputacji, ale nie tylko. Pytania w stylu "korzystasz z internetu: Kilka razy dziennie, Raz w tygodniu, Raz z miesiącu - Nie obejmują szerokiego zakresu możliwości, jednocześnie całkowicie pomijając ludzi, którzy nie korzystają w ogóle z internetu. A takie ankiety czasami robią profesjonalne firmy.
Zamieszczane tutaj ankiety to często pierwsze podejście do faktycznego problemu formalnego kontaktu z masowym respondentem. Możliwość przewidzenia różnorodnych odpowiedzi i zadania odpowiednich do nich pytań to jest coś, co najczęściej nabywa się wraz z doświadczeniem, na zasadzie prób i błędów.
Pani Kamce życzę niezrażania się niewielkimi niepowodzeniami, wytrwałości i bezwzględność wyciągania wniosków z błędów, a sukcesy same przyjdą
A tak na boku... serio? Tylko ja przed pierwszym intymnym kontaktem, po amputacji, miałem pewne niepewności jak na widok kikuta zareaguje ta szczególna druga osoba? Inni na prawdę tak bardzo tryskają pewnością siebie? Pytanie dotyczyło: Czego obawia się Pan(i) przed podjęciem aktywności seksualnej? i podawało kilka możliwych powodów obaw. Wypada mi tylko gratulować i zazdrościć ludziom, którzy gromko odpowiedzieliby: "Niczego! Jestem doskonały!" Tylko czemu ciągle wydaje mi się, że ludzie faktycznie bez żadnych obaw, nie muszą za nic kompensować i co najwyżej zwrócą uwagę a nie będą stanowczo krytykować całą osobę i jej ścieżki kariery, za brak pełnej i bezgranicznej kompetencji u osoby, która je dopiero zdobywa
Pozdrawiam i życzę więcej pogody w życiu