Pytanie do ludzi po amputacji/z protezą ;)

Tak, w naszej sytuacji nieznane bardzo źle wpływa na samopoczucie

jmwojt-mam prośbę pozwoliłam sobie napisac bo piszesz że możesz pomóc bardzo proszę może masz mejla,jestem m-c po amputacji,wszystko jest dla mnie takie nowe,tak się boje bo nie znam kolejnych kroków,bardzo proszę napisz na mojego mejla-maximo55@interia.pl,bede bardzo wdzieczna i zoobowiazana,pozdrawiam

wpadłam na pomysł że sama też napisze o tym książkę.. ehmm.. będzie o czym pisać

Maćku trafiasz w sedno-ile amputacji prawie tyle samo innych problemów.Oczywiście dla potrzeb "małej pracy"mozna trochę uogólnić, część amputacji ma te same przyczyny i uwarunkowania . Mozna więc pokazać problemy związane np. 2-3 grup.Ale w ogóle to dobrze,że młodych ludzi zapoznaja z naszymi problemami inności,może kiedyś da to pozytywne efekty-społeczeństwo władze zaczna zaczna innym okiem na nas spostrzegać .Pozdrawiam jan.

fatilpl,
odzew na Twoje pytanie jest niewielki, ale to nie dlatego, ze amputowani nie maja nic do powiedzenia na temat swojej sytuacji.

Twoje pytanie sformulowales tak szeroko, ze w odpowiedzi ksiazki mozna by pisac
Jednoczesnie napisales, ze z tych odpowiedzi zamierzasz stworzyc (tylko) krotka prace.

To nie fair - oczekiwac od innych maximum, oferujac w zamian minimum.

Mysle, ze jezeli chcesz dostac wiecej wypowiedzi (bo jedna wypowiedz Jana - chocby najlepsza - to ze wzgledu na jej jednostkowosc, trudno byloby ja uznac w jakiejkolwiek pracy za reprezentatywna), musisz zadac sobie nieco wiecej trudu i w sposob przemyslany i konkretny napisac, co Cie interesuje.

Niepelnosprawnosc lub pelna sprawnosc w wyniku amputacji to nie haslo, ktore wystarczy rzucic i cala praca sama sie zalatwi.
Sprobuj zadac sobie nieco trudu, a jestem przekonany, ze zostanie to w nalezny sposob uhonorowane.

Pozdrawiam. maciek

fatilpl, mogę pomóc jeśli potrafę tel 601693400 pozdrawiam jan