Witam, chciałam podzielić się moja historia, która wstrząsnęła nasza rodzina. Mój mąż , 25 lat zachorowal na burgera, walczymy co sił byle nie doprowadzić do amputacji choćby palca. Na ratunek przyszedł doktor Trystuła , wspaniały człowiek ze Szpitala Jana Pawła w Krakowie. Mąż uczestniczył w programie leczenia komórkami macierzystymi. Miejmy nadzieję że po programie będzie lepiej i choroba trochę odpuści. Jeśli ktoś ma miażdżycę lub inne choroby które dotyczą naczyń bardzo polecam by kontaktować się właśnie z tym profesorem. Złoty człowiek. Jesteśmy ze Stargardu a na program jeździliśmy do Krakowa.