wojciechowskim odpowiedział w temacie: Re: Kikut po amputacji, reamputacji podudzia.
Jestem w tej samej sytuacji .Obleciałem już prywatnie pół śląska.Od roku jestem na Tramalu 200 2 razy dziennie.To już w ogóle nie działa.Pięknie zrośnięte a boli jak by mi ktoś nogę zgniatał w imadle M iałem powtórną operację niczego nie stwierdzono. W nocy śpię jak zabity a gdy założę protezę [podudzia] zaczyna się cyrk.Może nam na tym forum coś doradzą Ja mam problemy naczyniowe Trzymajmy się zawsze może być gorzej.Zaznnaczam ze protezę mam dobrze dopasowaną. Zdarzają się momenty że mogę chdzić bez kul.
rober odpowiedział w temacie: Re: Kikut po amputacji, reamputacji podudzia.
Witaj ektono. Ja jestem po amputacji prawie rok. Wydaje mi się że gdy juz uporasz się ze swoją nogą to trafisz do ośrodka który zajmuje się nauką chodzenia w protezie i rechabilitacją. Na początku zrobią Ci proteze do nauki chodzenia- calkowicie refundowana (przynajmniej w moim przypdku). A puzniej gdy kikut już nie będzie zmienial rozmiarów to będzie można zrobić lepszą proteze.
ektona375 stworzył temat: Kikut po amputacji, reamputacji podudzia.
Witajcie. Jestem po amputacji i reamputacji podudzia lewego. Zabiegi te były wynikiem urazu powypadkowego i komplikacji, z którymi borykam się już prawie 3 lata. Przeszłam sporo operacji, a mimo to z nogą wciąż nie jest dobrze. Na dzień dzisiejszy biegam na konsultacje medyczne, jednak co lekarz, to inna opinia. Pilnie proszę o kontakty z tymi, których porady mogą okazać się mi pomocne (mam na myśli Wasze niezwykle cenne doświadczenie). Szukam porady również w zakresie oprotezowania. To tak bardzo skrótowy opis mojej sytuacji. Czekam na odzew. Pozdr. :roll:
Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna... powiedz, że Arkę Noego zbudowali amatorzy, a Titanica profesjonaliści...