Pończochy kikutowe

Sunnyleg,

byc moze Twoje pytanie jest juz nieaktualne, ale moze odpowiedz moglaby zainteresowac tez kogos innego.

W przypadku alergi na silikon dobra alternatywa jest Alphaliner firmy Ohio Willow Wood.
Jest to liner zelowy na bazie oleji mineralnych, przyjazny dla skory i nie wywolujacy alergii.
Nastawiony jest glownie na komfort i produkowany w trzech grubosciach gelu: 3; 6 i nawet 9 mm. Bardzo elastyczny i czesto stosowany wlasnie przy kikutach "szczegolnej troski"

Ogolnie, testujac go mialem wrazenie, ze wlasciwosc komfortu goruje w nim nad wlasciwoscia aktywnosci, ale nie znaczy to, ze nie nadaje sie dla aktywnych.

Pozdrawiam
maciek

PS. Poniewaz jestem tu nowy, witam wszystkich. Amputowany po wypadku samochodowym, prawa noga powyzej kolana.

Witam:)
Miło mi Was "poznać".
Przyznam, że z mieszanymi uczuciami obserwowałam powstawanie portalu, ale chyba jednak fajnie, że jesteście:)

Na "dzień dobry" mam pytanie i prośbę jednocześnie: czy dysponujecie jakimiś sprawdzonymi namiarami na firmy poza Polską, które prowadzą sprzedaż różnych skarpetek kikutowych? Niestety, okazuje się, że chyba nabyłam uczulenia na silikonowe otto-bocka - pierwsze, w których chodzenie naprawdę nie sprawiało mi problemu i mogłam żyć prawie bez ograniczeń... Muszę z nich zrezygnować i szybko znaleźć sensowny zamiennik. Znam ofertę w Polsce i obawiam się, że żadne z dostępnych nie spełnią swojej roli - potrzebuję grubych, bez silikonu, na kościsty kikut (krótki).
Jestem po powypadkowej amputacji obydwóch podudzi, mam sprawne kolana, jedna noga krótsza i bez większych wyamgań, ale ta krótsza jest bardzo wrażliwa, koścista, trudna. No i właśnie z tą drugą jest głównie problem, chociaż alergię mam na obydwóch.
Przejrzałam, co się dało, w googlach, jest parę sklepów internetowych - głównie napatoczyły mi się w USA i Kanadzie, ale oni sprzedają tylko na swoim terenie. Spróbuję przez znajomych, ale to wydłuży wszystko...
Może macie sprawdzone źródła i możecie coś podpowiedzieć w mojej desperacji?
Bo naprawdę jest kiepsko, już nie daję rady w tych, które mam...

Pozdrawiam.
S.