Odnosząc się do poprzednich wypowiedzi, z tego co mi wiadomo tego typu obudowa nie jest wyrobem medycznym. Jest to tylko opakowanie, nie ma kontaktu z tkankami itd itd.
Jeśli chodzi o wytrzymałość tego typu obudów. Te które zrobiłam z polistyrenu (bardzo proste termoformowanie pokazane u mnie na stronie) są naprawdę bardzo wytrzymałe a przy tym łatwe w obróbce. Może nie jest to produkt idealny do uprawiania sportów ekstremalnych ale do codziennego użytku bez nadmiernej troski jak najbardziej. Te z forniru bukowego mogą być bardziej wymagające ale też nic im się nie stanie w przypadku okazjonalnego deszczu czy uderzeń. A jak wspomniała moją przedmówczyni, tego typu produkt zdaje się być potrzebny, bo jest zwyczajnie ładny.
Jeśli chodzi o kwestię druku 3D trzeba tylko pamiętać, że nie każdy wydruk się nadaje na obudowę. Zupełnie co innego uzyskamy z drukarki typu biurowego (rodem z hasła 'I ty możesz mieć teraz drukarkę w domu czy biurze') pracującej na najtańszych materiałach, a co innego na drukarce profesjonalnej gdzie materiał kosztuje 50 razy tyle. Na jednej dostanie się figurkę na drugiej produkt.
Obecnie pracuję teraz z doświadczonymi w druku profesjonalnym ludźmi nad zoptymalizowaniem konstrukcji i doborem materiałów do wydruku takich obudów z myślą o tych profesjonalnych maszynach właśnie. I tak jak cały mój dotychczasowy dorobek jest zamknięty w instrukcji ZróbToSam tak wydruk 3D jest po prostu na to za trudny.
Nie mam pojęcia na jakich maszynach pracuje ekipa z TIPG Protezy, chociaż dziwi mnie brak strony internetowej, ale generalnie fajnie, ze coś się w tym kierunku dzieje.
Dochodząc do puenty. Każdy z nas potrzebuje trochę estetyki. Czasem jest to ładny telefon, a dla innych coś bardziej na wymiar
.
A dla ciekawych z Warszawy mam zaproszenie. Do piątku w ramach wystawy końcoworoczniej "Akademia Otwarta" można oglądać zrobione przeze mnie podczas dyplomu obudowy. Na wydziale Wzornictwa na Myśliwieckiej 8.
www.facebook.com/naproteze.obudowy/posts/676892759112218
Edit: Na chwilę obecną ja osobiście pracuję nad obudowami na protezy podudzia. W przypadku wyższej amputacji zdecydowanie trzeba inaczej podejść do tematu, łącząc to z obudowaniem uda. Więc jest to po prostu kolejny temat do rozpracowania.