Awaria kolana Ossur Total Knee 2000 (na gwarancji)

1. Rysa - dosyc gleboka lub moze jakies pekniecie: nie wiem. Byc moze po jakims upadku w serwisie.



2. Jakies wycieki: nowe ani wyslane do serwisu nie mialo zadnych wyciekow, wiec trudno mi powiedziec co to moze byc, moze jakis smar, ale dlaczego wycieka w takiej ilosci nie mam pojecia.




3. Rysy i otarcia (takie otarcia sa z kazdej strony).

witam
a moze pani wrzucic zdjecia tych rys jestem ciekaw jak to wyglada

pozdrawiam

dobra podpowiedz dla protetyków przed zabraniem jakiegoś przedmiotu do reklamacji należy robić zdjęcia żeby później nie było nie domówienia i sporządzić protokół nieprawidłowości rys itp.

Tak - polecam te procedure. W mojej pracy ta procedura jest standardem i zaden reklamowany produkt nie ma prawa wyjsc bez zdjec z kazdej strony. Reklamuje wiele produktow, jest to zwiazane z moja praca i takiego czegos jak z Ossur jeszcze nie mialam - dzisiaj rzeklismy, ze jest to moja najciezsza reklamacja do tej pory.

W zwiazku, ze mam to we krwi, przez oddaniem kolana wykonalam zdjecia. Mam zdjecia przed wyslaniem i po rozpakowaniu po naprawie. Zaistniala sytuacje opisalam i wyslalam ze zdjeciami do centrali Ossur w Europie i USA - obecnie prowadze rozmowy z europejskim kierownikiem Ossur.

dobra podpowiedz dla protetyków przed zabraniem jakiegoś przedmiotu do reklamacji należy robić zdjęcia żeby później nie było nie domówienia i sporządzić protokół nieprawidłowości rys itp. a jeżeli chodzi o rysy to nie jest sprecyzowane czy kolana jest sprawne kolano można zawsze odmalować jak to robią w warsztatach lakierniczy albo wypolerować

pozdrawiam

Ponadto moje kolano z 'naprawy' wrocilo w zlym stanie: gleboka rysa z przodu oraz na dole, wiele rys po bokach. Przed wyslaniem do serwisu kolano wygladalo jak nowe, po serwisie ... brak mi slow, ale mysalam, ze chociaz bedzie dzialac, wiec pal licho rysy. Chociaz jak sobie teraz mysle, w ogole tak zrysowanego kolana nie powinnam zaakceptowac, przeciez jak odbieramy samochod od mechanika to nie jest on porysowany z kazdej strony - gdyz byl 'tylko' w naprawie...

Prawo na szczescie na nasza korzysc zmienilo sie 25 grudnia 2014. Obecnie nie ma juz ustawy "z tytułu niezgodnosci towaru z umowa" zostala ona zastapiona Rekojmia. Druga awaria = wymiana. Dlatego przy dzisiejszych problemach wspolczuje protetykom, to oni zostaja z problemem.... a kwoty jak wiemy nie sa male. W razie problemow wystarczy skontaktowac sie z Rzecznikiem Konsumentow, ktory nieodplatnie za nas dopelni obowiazki i przeprowadzi mediacje.

Polecam artykul i wykres na tej stronie - konsumentwsieci.pl/kolejna-reklamacja-wa...e-rekojmi-procedura/ Podsumowujac - niedzialajace kolano to wada istotna, gdyz produkt nie nadaje sie do uzytku a co za tym idzie, nie spelnia wlasciwosci jego przeznaczenia i staje sie przedmiotem bezuzytecznym.

Walcze dalej...

Rozumiem, ze kolano po raz drugi odbywa podroz do USA na naprawe
Poniewaz kolano jest na gwarancji, Ossur ma prawo do ponownej naprawy, ALE ... jezeli kolano po drugiej naprawie gwarancyjnej znowu sie zepsuje, MASZ PRAWO do nowego kolana !

I nie pozwol sobie wmowic nic innego, takie prawo obowiazuje w calej EU. Producent po dwoch niedudanych naprawach gwarancyjnych jest zobowiazany wymienic wadliwy produkt na NOWY.

Pozdrawiam
m