Po amputacji obu nóg...jak pomóc?

Jagusia, Przepraszam jestem na forum pierwszy raz.Niewiem czy temat Jagusi jest aktualny.Jetem po amputacji obu nóg powyżej kolan.Chetnie doradzę .Ale szczegóły podam emailem.Porady są bardzo osobiste.Pozdrawiam.KACPER$$

Jagusia, Przepraszam jestem na forum pierwszy raz.Niewiem czy temat Jagusi jest aktualny.Jetem po amputacji obu nóg powyżej kolan.Chetnie doradzę .Ale szczegóły podam emailem.Porady są bardzo osobiste.Pozdrawiam.Marek#

Hejka!
Nie wiem czy slyszeliscie o osteointegracji? W internecie mozna znalezc info na ten temat lub porozmawiac ze swoim lekarzem. W Szwecji wykonuja takie operacje. Na tej stronce mozecie o tym poczytac. Polecam! :-> Jak dla mnie rewelacja!

www.integrum.se/

Witam cię Jagusiu. Dużo zostało już powiedziane chciałbym tylko uzupełnić, iż skierowanie do rehabilitacji powinien wypisać lekarz prowadzący (specjalista) jak rozumiem jest pod taką opieką. Jeżeli już dojdzie do amputacji powinien je otrzymać jeszcze w szpitalu (a w polskiej rzeczywistości upomnij się o skierowanie) i odrazu pojedź do takiego ośrodka rehabilitacyjnego. Ja byłem w Konstancinie i w takim ośrodku jest rehabilitacja z nauką chodzenia. Jest to bardzo ważne gdyż wiele osób z braku fachowej opieki uczy się chodzić z błędami co skutkuje dolegliwościami i brakiem komfortu. W Konstancinie jest zakład ortopedyczny i to nie jeden, myślę że przy każdym tego typu ośrodku rehabilitacyjnym kręci się jakiś zakład. Od skierowania do przyjęcia mija jakiś czas. Na pewno rany po amputacji muszą się wygoić (bo nie przyjmą), a więc okres przyjęcia będzie mijał równolegle z gojeniem się ran. Takie postępowanie skróci czas aby stanąć na nogi. Oczywiście należy jeszcze przypomnieć że trzeba bandażować kikut aby formował się do protezowania.
Pozdrawiam Tomek

Hej Aga Pytasz skąd tyle optymizmu? odpowiedz jest prosta tez jestem po amputacji i wiem co to znaczy. co prawda ja mam dużo lżej bo nie mam podudzia ale lzej to tylko iluzoryczne sformułowanie gdyż z przeciwnościami którymi się spotykamy to nie jest łatwo w życiu. Co do szpitala idąc tam tato powinien być skierowany przez lekarz specjalistę a co najważniejsze już chyba nie w tym roku bo limity się pokończyły ale od nowego roku pewnie będzie trochę lepiej. Z oddziału powinien być skierowany do punktu ortop edycznego w celu zrobienia protezy bądź protez tymczasowej.te protezy wykonuje się dość szybko wiec w drugim tygodniu powinien już zacząć chodzić. Dlatego trzeba dbać o sprawność fizyczną i psychiczną taty. Jeżeli masz możliwość to pokaż tacie kilka wybranych postów z tej czy może innej strony na ten temat żeby mu uświadomić że jest dużo takich osób którzy dają rade.W razie wiecej informacji będziemy w kontakcie. Pozdrawiam Dominik.

Witam
Podstawowe pytanie czy tato ma protezy jeżeli nie ma to najpierw przed rehabilitacja dobrze by był żeby miał bo co z tego ze pójdzie na rehabilitacje bez protez poleży przez parę tygodni na oddziale trochę go tam wzmocnią , a wielu pacjętów po takiej amputacji chodzi nikt nie mówi że będzie łatwo trzeba spróbować na początku proponuje protezy tymczasowe a później po jakim czasie protezy stałe
pozdrawiam