PKilian odpowiedział w temacie: Re: amputowani a sport
witam Wszystkich
jestem tutaj nowy:) i mam podobny problem jak Wy...
bardzo chcialbym sie wybrac na basen,tylko mam jeden problem, jak przetransportowac sie z szatni do basenu bez protezy?
GNIEWKO odpowiedział w temacie: Re: amputowani a sport
"Optymistka"Ja uwielbiałam jeździć na rowerze :-D i nadal to robie .
Wiem że są takie protezy które umożliwiają jazdę na rowerze , mam nadzieję że na wiosnę wybiorę się na wycieczkę rowerową . W tym okresie będę starał się o protezę stałą . Jeśli tylko finanse pozwolą to sobie sprawię taki sprzęt . :-D
tu masz przyład człowieka który inne cuda na protezach wyczyniał z duzo wyzszą amputacją
mysle ze jak Ci dobiorą odpowiedni but to i Ty na desce możesz jeszcze pośmigać.
GNIEWKO odpowiedział w temacie: Re: amputowani a sport
Witaj . Ja jeszcze 5 lat wstecz dużo biegałem, pływałem ,jeżdziłem na rowerze i na nartach, wspinałem się na skałkach , nurkowałem , skakałem na spadochronie i chodziłem na siłownie. Aktualnie mogę spacerować , pływać i chodzić na siłownie ale jestem zadowolony bo mogło być gorzej .
A ty młody jesteś w bardzo dobrej sytuacji , wystarczy dobra protezka i przed tobą nie ma żadnych ograniczeń . Siemka