Przeczytałam artykuł i mimo wszystko muszę wziąć apmworld.de w obronę. Historię tę (opisaną w artykule-link powyżej) słyszałam podczas mojego pobytu w Niemczech. Opowiadała mi ją Mina i w jej wersji wyglądało to inaczej. Była raz u nich "modelka" z Rumunii, która nawet u siebie w domu przed rodziną chodziła w protezie bo wstydziła się pokazywać swoje kalectwo. Zaproszona przez ampworld do Niemiec zdecydowała się przyjechać. W trakcie fotosesji jak i po niej była bardzo zadowolona ze zdjęć, nie miała żadnych obiekcji. Po fotosesji podpisała z nimi umowę na (ich) wyłączność zdjęć, dziewczynie zapłacono i wszyscy rozstali się w dobrych nastrojach. Po kilku dniach gdy zdjęcia ukazały się na stronie, ta sama dziewczyna dzwoni z pretensją, że chce się z tej umowy wycofać i dostać z powrotem wszystkie swoje zdjęcia. Chodziło jej o to, że gdy w Rumunii ktoś z jej otoczenia obejrzał te zdjęcia zaczęto ją wytykać palcami i wstydziła się wychodzić z domu. Osoby z ampworldu powiedzieli, że usuną zdjęcia jeżeli zwróci im za pieniądze które dostała za fotosesję oraz koszty z nią związane. Ona się na to nie zgodziła i zbulwersowana poszła do tamtejszej prasy, aby ich oczernić. Gdy w tej sprawie z Miną skontaktowała się rumuńska reporterka zaczęła na nią (Minę) najeżdżać, że to co robią jest chore, że osoba po amputacji nie może być już żadną modelką, wg słów Miny dochodziło do stwierdzeń, że osoby niepełnosprawne powinny siedzieć w domu, a nie wymyślać... Zgodnie z tym co Mina opowiadała Rumunia to jeden z bardziej zacofanych krajów pod względem tolerancji osób niepełnosprawnych, podobno jeszcze nie tak dawno temu, za czasów rządów Ceauşescu były plany o stworzeniu "obozów" dla osób niepełnosprawnych w celu ich wyeliminowania z życia społecznego i wg Miny dużo z tej mentalności w Rumunach pozostało.
Co do treści "erotycznych" tych zdjęć to są to bzdury bo sama tam byłam i jeszcze raz mówię, że to w czym byłam fotografowana zależało wyłącznie ode mnie, nie dostałam też ŻADNYCH propozycji ani podtekstów natury seksualnej. To że na fotosesji były przeważnie stroje obcisłe to jest chyba całkiem normalne (ja tak chodzę na co dzień jak większość kobiet), a w kwestii fotografowania mojego kikuta to nie widzę w tym najmniejszego problemu, ponieważ traktuję go na równo z nogą, ręką czy głową. A jeżeli ktoś ma problem z pokazywaniem publicznie swojego kikuta to raczej ma problemy z samoakceptacją...
W kwestii kto ogląda te zdjęcia i czy nie jest to od czasu do czasu jakiś zboczeniec nie mogę polemizować bo pewnie i tak się zdarza. Ale pewnie nie jeden zboczeniec przegląda zdjęcia na naszejklasie czy innych fotobankach i nikt nie widzi w tym problemu, a raczej nikt na to w żaden sposób nie reaguje. Chodzi mi o to, że to nie jest powód żeby zaprzestać umieszczania publicznie jakichkolwiek zdjęć.
Jeżeli nadal uważasz, że fotografowanie amputantów z odkrytym kikutem czy w protezie jest dewiacją, to nie wiem czy zauważyłaś, ale chyba u każdego protetyka wiszą na ścianach profesjonalne zdjęcia z amputantami, tak samo polecam pooglądać katalogi firm protetycznych.
Chciałabym jeszcze dodać ciekawostkę, że w Holandii (i pewnie nie tylko) odbywają się wybory miss osób niepełnosprawnych w tym amputantów. Czy to też przejaw "dewiacji" czy też może wyraz pełnego równouprawnienia i akceptacji tego że mimo wszystko niepełnosprawni też mogą być piękni i się tym chwalić?...
ps. co do kwestii pochodzenia małżeństwa prowadzącego ampworld, to Mina jest Rumunką (choć już ma obywatelstwo niemieckie), natomiast Markus jest rodowitym Niemcem.