Idealna proteza...

Dalej podtrzymuję swoją opinię. Chętnie bym też pobiegał tylko w jaki sposób
Dzięki za pozdrowienia

(...) Z tego co mi wiadomo jest tylko parę osób w Polsce, którzy chodzą przy takich amputacjach jak moja codziennie...

Witaj w naszych szeregach))) Nawiązując do Twojej wypowiedzi
to nie jest tak źle z chodzeniem przy obustronnej amputancji
powyżej kolan. Osobiście znam kilka osób, które śmigają na
"udach", a przez blisko 23 lata odkąd sam "biegam" bez kolan
widziałem sporo takich ludzi... Może wspomnę, że w moim mieście
jest koleś, co "lata" na podwójnych koszach (wyłuszczenie w biodrach)
dla mnie jest kozakiem.

Miło ze dołączyłeś do nas

Piszę po raz pierwszy na forum jestem po amputacji ok 14 liat powyżej kolan. Protez przerobiłem sporo protetyków też. Z tego co mi wiadomo jest tylko parę osób w Polsce, którzy chodzą przy takich amputacjach jak moja codziennie. Chętnie posłuże radą.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich

pocenie się to kiepski temat . trzeba się do tego przyzwyczaić. w zimie jest chłodno a w lecie ciepło , tu sie pocimy a tu nie ,nic z tym nie zrobimy , adaptacja " to co może nam pomóc"
mamy ważniejsze problemy ,proponuje uczyć się chodzić za wszelką cenę ,wiem że boli ,ale z czasem się zaadoptujemy , wiem co mówię narka ,pozdro, siemka, dla wszystkich po amputacji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja mam to najnowsze kolanko 3R80. moge powiedziec tylko tyle ze jezeli nauczysz sie juz wykorzystywac wszystkie jego zalety to sie super chodzi a raczej plynie porobie zdjecia mojej protezce i sprobuje je tu na forum wstawic