Witam jakiś czas tu nie zaglądałem, może dlatego że życie tak mi się potoczyło że chyba tylko ja rano i wieczorem przypominam sobie że mam protezę. Mam pracę i w ubiegłym roku od lekarza medycyny pracy dostałem zgodę na pracę na wysokościach. Jak dla mnie jest to duże zadowolenie. Teraz idzie wiosna i zastanawiam się czy nie zrobić prawa jazdy na motor, ale chyba będzie z tym problem. Może już ktoś próbował i mi coś podpowie w tym temacie.
Pozdrowionka dla wszystkich
Masz rację, zmienia sie nie tylko nasze życie, codzienne trudności związane z niepełnosprawnością, z samoakceptacją, ale także żyje tym cała rodzina i też zapewne to przeżywa zwłaszcza dzieci, ale wzajemne wspieranie się naprawdę pomaga, pozdrawiam.
Taa, rodzina jeśli jest wsparciem to naprawdę wielkie szczęście, o którym nie należy zapominać. I chociaż coniektórzy uważają, że pomoc bliskich im się należy to nie tak, Nasi bliscy w związku z zaistniałą sytuacją też przeżywają traumę i wiele muszą zmienić w swoim życiu. Cieszmy się , że ich mamy blisko siebie.
Myślę, że skoro wątek nazywa się Radość, to możesz tutaj wypowiadać się o wszystkich radościach jakie Cię w życiu spotykają niezależnie os stopnia Twojej amputacji.
Myślę, że to forum "nie tętni życiem" z innego powodu, otóż ludzie po amputacjach w większości doskonale sobie radzą w życiu i mało siedzą na forach tematycznych, a wchodzą tutaj tylko wtedy, gdy potrzebują konkretnej pomocy.
Jednak możemy dużo zmienić i wspólnie zadziałać, aby było tu weselej.
wszystko pięknie wrócę do początku zastanawialiscie sie czemu jest taka mala frekwencja na forum , ja jestem po amputacji tylko dwuch palcy i nie mam doslownie tu co robic bo to forum jest oparte typowy tylko dla osób po amuatcji koncyn dolnych a takich jak ja jest dosłownie tylko jeden temat i tyle . Nie ma sie gdzie wypowiedziec bo o czym jak nie ma gdzie nie bede pisał w temacie o ktorym nie mam pojecia . A ciesze się z tego że nie mam bólów fantomowych, mam dystans do tego wszystkiego (tak dla żaru na kikucie obraczki sobie nosze) i ze umiem sie z tego śmiać . pozdrawiam