jmwojt odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
Waldek, ja też sobie nieżle radziłem chodząc i wykonując rózne czynnosci majac tymczasową protezę.ale mój problem to,że oprócz raczka mam zakrzepicę na kikucie,kikut grubszy od uda.Wczoraj miałem tomografie i lekarze podejma decyzję co dalej.Mimo to,że nie chodzę na protezie jestem sam na dzialce,,chodze o kulach i na wózku.palle w kominku nosze drzewo i wykonuje wiele innych czynności.Pozdrawiam jan
Waldek odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
Ja chodze na protezach od 24 lat. Amputacja podudzia i uda. Prowadzę auto bez przystosowania i to nie tylko osobowe. Uprawiam wiele sportów i wykonuję różne prace np. w ogrodzie. A to wszystko na protezach zwykłych za 4 tys. zł. Można wiele się nauczyć, czas jest najlepszym lekarstwem. Pozdrawiam wszystkich. Piszcie, jak sobie radzicie.
jmwojt odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
nataren, dzięki za wsparcie. Bywa,że tracę nadzieję na poprawę,ale zaraz wyszukuję coś do roboty aby odpędzić złe myśli.Nawet mi się udaje.Pozdrawiam jan
nataren odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
Janie ,podziwiam Cie!ja z dwoma kulami nieraz nie moge wejsc na taras,a ty pracujesz w ogrodzie!respekt!
pozdrawiam i zycze ,aby wszystko sie potoczolo po Twojej mysli.
jmwojt odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
rober,Ja nie mam takiej pewnosci,reamputacia u mnie to tak jak u ciecie powyzej kolana.Ale to dopiero chyba gdzies za miesiąc.Po co martwic sie na zapas.dobrze,że ty masz spokój.Mnie bardzo brakuje tego,że nie moge załozyc protezy,tylko wózek lub kule.Ale i w tej sytuacji wychodze do ogrodu i wykonuje wiele prac np.ciecie tui grabienie trawy plewienie i jeszcze wiele innych robót ogrodowych.Jest trudno ale nie niemozliwe. Pozdrawiam jan