Poradniki do pobrania

kiepska proteza

Więcej
2009/05/31 09:45 #7 przez jmwojt
jmwojt odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
rober,jeszcze nie mam kłopoty,złapała mnie silna infekcja,muszę leczyć sie w domu bo w szpitalu nie potrafią.Jestem w domu mam wysoką gorączke ale po mału opada,może w przyszłym tygodniu dojde do formy.Wracająć do ciebie,to jak pobyt w szpitalu,chyba pozytywnie.twoja proteza do wymiany,trzeba całkiem ja zablokować Pozdrawiam jan
Temat został zablokowany.
Więcej
2009/05/30 15:37 #8 przez rober
rober odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
Cześć wszystkim. Znowu moja proteza ulegla awari. Tym razem urwala się klamerka która odblokowuje kolano. No i niestety stalo się to pierwszego dnia mojego pobytu w szpitalu w którym bylem 10 dni. Za kazdym razem chcąc odblokować kolano musialem podwinąc nogawkę i pociągnąc szczypczykami za "dzyndzelek". Tak się teraz zastanawiam co się jeszcze może zepsuć w takiej protezie?
Panie Janie zrobili już Panu nową protezę?
Pozdrawiam

Pozdrawiam Robert
Temat został zablokowany.
Więcej
2009/04/19 14:47 #9 przez rober
rober odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
Witam. Ja też uczę się jezdzic w protezie. Nie mam prawej nogi, trzymam ją tylko na gazie i dociskam ręką. Lewą nogę mam na sprzęgle i hamulcu. Ale czytalem gdzieś że jak się niema specjalnie przystosowanego samochodu wrazie jakiegoś wypadku czy kolizji to firma ubezpieczeniowa może nie chcieć pokryć kosztów naprawy samochodu. Ale nie wiem jak to jest naprawde.

Pozdrawiam Robert
Temat został zablokowany.
Więcej
2009/04/19 06:33 #10 przez Bogusia 853
Bogusia 853 odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
Dzięki Chłopaki,właśnie mi "zdychał"i bałam sie,ze rozwale skrzynie biegów,albo padnie na skrzyżowaniu a wtedy to już betka,spanikuje i uciekne ;-)
Temat został zablokowany.
Więcej
2009/04/18 18:51 #11 przez Waldek
Waldek odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
Bogusiu.
Ja mam amputowaną lewą nogę poniżej kolana, a prawą powyżej. Lewą protezą wciskam sprzęgło bez problemu, a prawą hamulec i gaz pomagając sobie reką. Jeżdżę w ten sposób od 1986 roku i mam przejechane około 2 miliony kilometrów. Jeździłem nawet na taxi przez trzy lata i w tym czasie tylko dwóch klientów zauważyło, ze mam coś nie tak z nogami. Trzeba się nauczyć, da się to zrobić, tylko trzeba chcieć.

Gniewko, auto nie może "zdechnąć":))

Pozdrawiam.

Vivaldi
Temat został zablokowany.
Więcej
2009/04/18 18:41 #12 przez GNIEWKO
GNIEWKO odpowiedział w temacie: Re: kiepska proteza
Waldek podpowiedz,jak można prowadzić auto bez przystosowania.Próbowałam-nie da sie,nie wyczuwam sprzęgła.

Witam. Samochód powadziłem dość szybko, ale jestem obcięty lewostronnie na poziomie uda.Prowadzę samochód bez przeróbki , protezę trzymam cały czas na sprzęgle - od czasu do czasu delikatnie wspomagam się ręką, popycham protezę wciskając sprzęgło.Trzeba trochę poćwiczyć ruszanie pod górkę z ręcznego hamulca i nie panikować jak czasem auto zdechnie.
Pozdrawiam

Siemanko!!!!
Temat został zablokowany.
  • Not Allowed: to create new topic.
  • Not Allowed: to reply.
  • Not Allowed: to add attachements.
  • Not Allowed: to edit your message.
Czas generowania strony: 0.316 s.

Co nowego na stronie?

Ortocentrum

Wszystkie wizyty odbywają się po wcześniejszym umówieniu terminu.

ul. Hubala Dobrzańskiego 155

05-082 Babice Nowe

tel. +48 22 637 86 11

e-mail: info@ortocentrum.com.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Zrozumiałem
© 2015 Amputowani.pl. All Rights Reserved.
Designed By Fer Art