nie wiem, jak jest w UK. W przypadku, ktory opisywalem (Niemcy) sa dwie rozne skale. Jedna w stopniach. To ta, o ktorej pisalem - stopien niepelnosprawnosci - zaczyna sie od 20 i skacze co 10 stopni az do 100 (moga sie w nim laczyc rozne niepelnosprawnosci lub schorzenia).
Drugi to stopien skutkow (konkretnej) niepelnosprawnosci, oklreslanych (tak jak piszesz w procentach). Wlasnie ten jest rozstrzygajacy przy przyznaniu renty.
Oba moga sie bardzo roznic. Wysoki stopien niepelnosprawnosci (ktory powoduje wiele ulg i wymusza oplaty srodkow pomocniczych) nie musi isc w parze z renta inwalidzka.
Z drugiej strony renta (nawet wysoka) z tytulu niepelnosprawnosci moze przypadac komus nawet przy niskim stopniu niepelnosprawnosci.
To wszystko jest bardzo scisle okreslone prawnie.
W skrocie odpowiada to temu, co napisal Tomek: niewazne jak dalece jestes niepelnosprawny. Jezeli Twoja niepelnosprawnosc nie wplywa na mozliwosci zarobkowe - nie masz renty. Jezeli (nawet przy malej niepelnosprawnosci) nie mozesz pracowac - dostaniesz rente.
W wielu krajach stopien niepelnosprawnosci okresla sie - nie jak w Polsce - w skali 3-stopniowej (malo precyzyjna), ale w skali 100-stopniowej.
N.p. w moim przypadku stopien niepelnosprawnosci wynosi 70.
Nie ma to zadnego odniesienia do renty. Renta przysluguje osobom niezdolnym do pracy, a to zalezy od zawodu. Gdybym byl kominiarzem, mialbym pelna rente.
Jako pracujacy w biurze nie jestem zalezny od nog i nie przysluguje mi zadna renta.
Pozdrawiam.
m.
maciek - to nie jest skala 100 stopniowa, tylko procent uszczerbku na zdrowiu. Np. w UK mam 3 swiadczenia z czego jedno jest przyznane na cale zycie i nie ma wplywu na zarobki (moge zarabiac miliony) to jest czesc z racji wypadku przy pracy. Pozostale czesci tak jak w Polsce moga byc zmniejszone z racji dochodow z pracy.
Maciek ja rozumiem dokładnie sens tylko nie w tym sprawa,
Jak pracuje to nieznaczy że mam dostawac wypłate i retę. Chodzi o to że nazwijmy to z urzedu czyli np:
po wypadku czy stwierdzeniu lekarza prowadzacego o potrzebie komisji - lekoż orzecznik ZUSu stwierdza niepełnosprawność oraz stopień niepełnosprawności. Takie orzeczenie powinno być automatycznie przyznaniem uprawnien do renty, którą wykorzystujesz jeżeli niemożesz znaleść pracy. Oczywiście przy zatrudnieniu renta zostaje zawieszona itd. Niepowinno być tak że osoba ON zdana jest na łaskę lekarza i jego wymysleń i głupoty.
Wczoraj mialem gosci i moja glowa juz nie pracowala normalnie, ale teraz to juz wszystko rozumiem :mrgreen:
Dzieki serdeczne i milej niedzielki wszystkim zycze.
scotti, jeśli chcesz otrzymać grupę inwalidzką,to musisz udać sie do powiatowego zespołu do spraw orzekania o stopniu niepełnosprawności,tam otrzymasz wniosek który trzeba wypełnić .po za tym tam ci wyjasnia co dalej.pozdrawiam jan