Poznam

Bez nogi czy bez ręki też trzeba żyć. Nie da się tego niestety zmienić...

Nieźle się ten post rozwinął. Dawno tu nie zaglądałam. Ale z tego co widzę to strasznie pozytywnie, wszyscy szukają dziewczyny bez nogi.

Niektórzy szukają bez ręki

Tylko nadal nie wiem dlaczego hehehe. Dziwne to trochu.... Chyba ktoś ma jakiś dziwny fetysz

No niestety, fetysza nie możesz sobie wybrać (nawet nie wiesz jak bardzo by mi to życie ułatwiło gdybym mógł tak sobie zmienić to co mnie kręci). Trzeba z tym żyć.

Nieźle się ten post rozwinął. Dawno tu nie zaglądałam. Ale z tego co widzę to strasznie pozytywnie, wszyscy szukają dziewczyny bez nogi. Tylko nadal nie wiem dlaczego hehehe. Dziwne to trochu.... Chyba ktoś ma jakiś dziwny fetysz Ale nie oceniam, każda osoba jakiś ma Ja niestety nie szukam chłopaka Ale pozdrawiam was serdecznie. strasznie mnie rozbawił ten post

ja jestem dość często we Wrocławiu, od października będę tam cały czas, więc jakby co, to bardzo chętnie doświadczenie jako takie mam, 9-letnie

Marta daj znać jak byś była w Warszawie chętnie pogadam. (ps. bez podtekstów bo widzę po wcześniejszych wypowiedziach ze ciekawy temat tu ludzie mają. mam dziewczynę więc możesz się czuć bezpieczna :roll: ) 793665450.

Czy jest ktoś na tym forum z amputacją udową z okolic Wrocławia? Chętny do pogawędki na żywo o problemach dotyczących chodzenia na protezie i o codzienności, z którą musimy się zmagać? Zdecydowanie taka wymiana doświadczeń jest mi bardzo potrzebna. Proszę pisać najlepiej maila. Pozdrawiam